aha... Ślązaka również posiadałem, a nawet dwa od nowości. Wszystkie tego typu odbiorniki stołowe były proste w budowie niczym cep- dlatego wiele z nich działa bezawaryjnie do dziś. Szkoda, że dawno wyrzuciłem je na śmietnik, mogłyby pograć w garażu czy piwnicy ;) No ale takie były czasy- zachwycaliśmy sie napływającą z zachodu tandeta a swoje, solidne wyrzucaliśmy...

Tuner od dawna ma już wszystkie przyciski- wkrótce nowe zdjęcia na dowód ;)
Co to jakości to fakt, że lata 70' to najlepszy okres nie tylko w elektronice ale i np: motoryzacji.
Jeśli chodzi o elementy importowane to były one stosowane i po późne lata 80"- głowice i silniki magnetofonów, wyświetlacze i inne elementy elektroniczne tunerów (Sanyo). Mój sprzęt pochodzi i również z lat 80"- nigdy nie naprawiany, nie sprawiający żadnych problemów (oczywiście potencjometry mają prawo zatrzeszczeć po prawie 30 latach ale i te oczyszczone i nasmarowane działają idealnie).

krótka refleksja na temat Unitry ...

Moim zdaniem, lata 70’te, to bardzo dobry okres dla polskiej elektroniki. Urządzenia projektowano i wykonywano – jak na ówczesne warunki - z dużą starannością, często z użyciem drogich, „dewizowych” podzespołów. Poza „Kleopatrą” dobrym przykładem może być mój radioodbiornik „Ślązak”. Od 30’tu lat codziennie uprzyjemnia mi pracę i nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek był naprawiany. Kolejny przykład, to wyprodukowany w 1974r. samo nakręcający się zegar sterujący, który obecnie włącza i wyłącza światło w akwarium :)
Lata 80’te w Polsce, to czas kryzysu i z jakością było coraz gorzej. Import zastępowano polskimi zamiennikami, a podzespoły wykonywano niedbale i z kiepskich materiałów.
W tamtym okresie dobra materialne były towarem mocno deficytowym, więc i tak sprzedawał się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki :)

Według mojej oceny Kleopatra hi fi zasługuje na 5 gwiazd, ale ten konkretny zestaw na 4, z powodu braku jednego przycisku ;)

moda też kołem się toczy ...

Gdyby zestaw stał na odkrytych półeczkach byłby jeszcze ładniejszy :) Dla mnie ważne jest, że piękno tych urządzeń idzie w parze z dobrym brzmieniem...
Tak na marginesie - zauważyłem brak guziczka K3 w tunerze :)