Kolejny kombajn, czyli gramofon, deck kasetowy i odbiornik radiowy w jednym. Będzie mi bardzo ciężko opisać ten sprzęt mimo że posiadam go od 40 lat nic o nim nie wiem. Wykonany z imitacji aluminium i plastiku, jest zaskakująco lekki. Kupiony za głębokiej komuny na Gdańskim starym mieście kombajn ten cechuje się ciekawym wyglądem, unikatowością na skale Polski spewnością gdyż nie spotkałem się jeszcze z 2 takim modelem, no i niestety z bardzo niską jakością dźwięku. Kombajn sprawia wrażenie bardzo prostego poczynając od wagi ok 1,5Kg, nie znajdziemy tu bajerów jak w Philipsie, posiada 3 suwaki pełniące funkcje potencjometrów, oczywiście głośność, balans oraz bass lub sopran możemy wybrać tylko jedną opcję, ponad to posiada pokrętło skali i okrągły przełącznik pomiędzy radiem, deckiem a gramofonem. Model ten nie posiada wejścia na zewnętrzne urządzenia. Jak już pisałem nie może się pochwalić jakością dźwięku, ogółem nie ma żadnej jakości. Dźwięk jest bardzo płaski i tak jak by wydobywał się zza ściany, talerz gramofonu nie posiada żadnej amortyzacji, ciekawostką jest wbudowana redukcja do singli oraz napęd Belt Drive. Sprzęt ten posiada wejście mikrofonowe.
Moc urządzenia to 2x20W.
Rozmiary to: 52x40x21
I to właściwie wszystko co mógł bym o nim napisać.
Zapraszam na mój kanał YouTube gdzie znajdą państwo wszystkie moje urządzenia.